Znalezione w sieci
1. Karty na przepisy, do wydrukowania. Od How About Orange.
2. 10 powodów dla których warto obejrzeć serial "Mad Man'. Post u My Little Reflection. Nigdy nie zainteresowałam się tym serialem ale po przeczytaniu tego opisu jest już na mojej liście.
3. Piękno tkwi w prostocie. Banalnie proste rękodzieło. Zachwycające. Frk. Hansen poleca biżuterię w wersji DIY.
4. Party food? Skromna ale imponująca inspiracja u Globetrotter Diaries.
5. Parasol w kropki? Że też sama na to nie wpadłam!
4 komentarze
Zastanawiałam się właśnie nad tym czy to się bardziej czy mniej opłaca, jeszcze do wody trzeba doliczyć prąd no i samych pieluch sporo trzeba kupić, żeby między jednym a drugim praniem ich nie zabrakło. Może jak Maks będzie starszy to spróbujemy, bo na razie, jak przystało na noworodka, zmiany pieluchy są bardzo częste ;)
OdpowiedzUsuńTe diy na rekodzielo sa poprostu rewelacyjne, fajnie stronki nam przedstawilas :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Mo, nadmierne zużywanie wody jest dla mnie mniej ekologiczne niż pampersów. Każdy musi sam rozważyć czego strata mniej boli. Dziecko podrośn9ie i zużycie pampersów też zmaleje. A wtedy zakup wielorazowych pieluszek przestanie się opłacać. Poza tym wszelkie kalkulacje finansowe, które mówią, że zakup ekologicznych pieluszek się zwróci, mówią o używaniu ich przez dziecko w okresie 3 lat. A są dzieci, które odpieluchowują się w wieku 2 lub i wcześniej.
OdpowiedzUsuńAteno, ja uwielbiam wszelkiego rodzaju DIY :)
inspiracje chłonę niczym gąbeczka:) ściskam
OdpowiedzUsuń